piątek, 1 października 2010

Co dziś cieszy

Dobry nastrój dziś taki, że na pracy jakoś skoncentrować się nie mogę. A to z przyczyn następujących :
  1. Wygrania tego ślicznego kompletu kuchennego w Duce za przepis na zapiekankę. Zestaw ten idealnie pasuje do powstającej biało granatowej kuchni.
  2. Z powodu wczorajszej bardzo udanej rozmowy o pracę. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tak miłej Pani kierownik i z taka pasją opowiadającą o pracy. Do tego całkiem przez przypadek "zaplusowałam" ujawniając, że dostałam się na studia doktoranckie (ujawnianie tego faktu zdecydowanie odradzane przez znajomych)
  3. Narysowanego markerem żółwia ninja na moim kubku w coffee heaven.
  4. Założeniem nowego licznika pod siłę, co zaowocuje posiadaniem światła ;) Bo ostatnio niestety mieliśmy prąd tylko w dwóch gniazdkach :)
  5. W łazience już mamy prawie całe płytki na podłodze (przy przejściach z zakupem kleju, a później jego nietrzymaniem płytek jest to naprawdę ogromny sukces)
  6. Jest piątek! I to naprawdę dobry piątek :)

Miłego weekendu :)

3 komentarze:

  1. Gratuluję wszystkich sukcesów sympatycznych i czekam na foty z domku co to się robi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale miałaś fajny piątek! Mam nadzieje, że ten tydzień będzie równie udany!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajnie potrafisz się cieszyć!:) W ogóle miło tu na Twoim blogu:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń